Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku
Witaj w Guard. Tutaj każdy jest mile widziany
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trakt przed Świątynią...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Trakt przed Świątynią
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Freyja
bogini



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Nie 22:40, 05 Lis 2006    Temat postu:

#Knut spojrzała z niedowierzaniem na ich poczynania# - Czygo wy ni rozumieta #warknął przez zęby# - Ży tutej żadno władzo ni dziło, że tutej tylko śingo władza moij pani i nikugu ponad to #jego oczy świeciły teraz dziwnym błękitnym baskiem# - Na tyrenie Świontyni nikogu ni aresztujeta, możeta sobi to robić poza jyj terynem, ale tutej wara wam od kogu kolwiek i oddajta to, bo to ni wasze #podszedł do mężczyzny, który trzymał miecz Ferina i mu go wyszarpnął# - A teraz zmiatajta s tund do jasnyj cholery...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:50, 06 Lis 2006    Temat postu:

# Odezwał się gniewnym tonem człowiek z tarczą # Władza Sigmara sięga dalej, niż mozecie sobie wyobrazić.. Tak daleko jak sięgnąć mogą jego wyznawcy. Głupcze... Jeśli złożysz broń i odejdziesz, pozostawimy Cię przy życiu, jeśli nie , zginiesz za zniewagę Sigmara. Razem z twoimi ludźmi... # Rzekł pełnym gniewu tonem #

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ferin dnia Pon 21:41, 06 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freyja
bogini



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 21:41, 06 Lis 2006    Temat postu:

#Kurt zarechotał wrednie i nagle płomień w jego oczach zalśniły mocniej niż do tej pory# - Głupcy, wynocha mi stend #rzekła gniewnie# - To wy nie rozumieta, tutej jigo władza ni śingo, ale jeśli chceta walki, to proszem bardzo#dodał i w tym momencie ciało chłopa delikatnie zalśniło błękitną poświatą, z pleców wyrosły mu czarne skrzydła, a jego ciało podwoiło swą wielkość. Stał teraz przed nimi czarny demon z wielkim mieczem i bęłkitnymi oczmi, to samo stało się z jego braćmi# - Wy nadal nic ni rozumita #pokręcił z niedowierzaniem głową# - Jeśli wosz pan chceta cusi od naszyj pani, to niech sam tutyj siem zjawi, inaczyj wasze puste łby mu wyślem #patrzył teraz na nich z dziwnym błyskiem mordu w oczach#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:47, 06 Lis 2006    Temat postu:

Jesteście ze mną? # Spytał swych druchów dowodzący - dzierżący tarcze. Pozostali skineli głowami. Dowódca sięgnął po miecz # Na chwałę Sigmara!! *Wrzasnął starając się skrócić o głowę demona, wojownik z dwoma mieczami spróbował przebić dwóch na raz, najmłodszy szerokim zamachem miał nadzieję trafić bliższego przeciwnika, jednego zostawiając bez opieki - z powodu braku doświadczenia #

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freyja
bogini



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 21:59, 06 Lis 2006    Temat postu:

#Kurt nawet nie drgnął złapał miecz przeciwnika i mu go wyrwał z ręki jak źdźbło trawy, jeden z jego braci zrobił unik i swy wielkim mieczem zamachnął się i z ogromną siłą wytracił oba miecze na raz, dwaj pozostali bracia złapali pozostałych mężczyzn i po chwili cała czwórka stała związana jak owce# - Jyszczy roz wom godom, jak cios ceta od myj pani to nich tyn wosz Simga... jakus tak som tu pśijdzie i pogoda z naszym paniom, a tero wynocha mi stond #Kurt z całej siły zamachnął się i kopnął z cztery litery najbliżeszego mężczyznę. Związanych razem puścili traktem, przedtem odbierając im miecze#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:28, 06 Lis 2006    Temat postu:

# Młody jeszcze chłopak nie dowierzał w to co się stało, pozostali dwaj nerwowo zaciskali zęby, starając się przeciąć pęta... Zniknęli w mroku #

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freyja
bogini



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pon 22:39, 06 Lis 2006    Temat postu:

- Mojo pani z pachołkami ni rozmawio #krzyknął za nimi Kurt i wraz z braćmi siedli na schodach Świątyni, aby strzec jej bram#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sami
Gość






PostWysłany: Wto 14:12, 21 Lis 2006    Temat postu:

*Zatrzymala swego wierzchowca na poczátku traktu. Zeskoczyla na ziemie, strzepnela z siebie kurz i brud. Usmiechnela sie zadumana*...Dom Frey, mej drogiej siostry...*wyszeptala. Po chwili z jej ust zniknal usmiech, a oczy stracily blask. twarz jej poszarzala. Sami chwycila uzde swego konia, wskoczyla na jego grzbiet. Odwrocila sie w strone swiatyni, pragnac dojrzec jakas znajoma sylwetke...jednak widziala tylko pustke. odjezdzajac z Traktu w jej glowie kolatala mysl*...jeszcze nie teraz, wkrotce...*pozostal po niej tylko kurz ktory opadal bardzo powoli...
Powrót do góry
Jan
Główny Sługa Świątyni



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Pią 18:55, 24 Lis 2006    Temat postu:

#traktem doszedł do Warowni#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 9:53, 07 Gru 2006    Temat postu:

*był późny wieczór gdy dotarli do traktu do Świątyni. Powóz powoli się toczył. Frey wtulona w niego spała słodko. Widok budynków i bramy Świątynnej bardzo go uradował i wywołał na jego twarzy uśmiech*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan
Główny Sługa Świątyni



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard

PostWysłany: Czw 9:59, 07 Gru 2006    Temat postu:

#wyszedł na dziedziniec i zobaczył zmierzający w kierunku Świątyni powóz. Przyglądał się dłużej, a gdy rozpoznał sylwetki uradował się niezmiernie. Zaczął biec do bramy, aby ją otworzyć dla Pani#

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:46, 08 Gru 2006    Temat postu:

* Przystanął parę mil od świątyni. W dali świtały już rozmyte kontury najwyższych budynków. W wizerunku Ferina, znanego tu pod imieniem Anor, zmieniło się niewiele, choć jego oblicze wydawało się teraz bardziej zdecydowane, przydługie włosy związał w żołnierski kucyk z tyłu głowy, a oczy o lekko złotawej barwie nie migotały już radośnie. Na jego twarzy próżno było szukać uśmiechu. Ubrany był w proste, ale zadbane ubranie, choć nie miał przy sobie żadnego na zmianę. Przysiadł na kamieniu, którego czuć było jeszcze nagromadzonym w dzień ciepłem. Wydawało się, że próbował dojrzeć świątynie.. lecz kurtyna mroku coraz mocniej mu w tym przeszkadzała...*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:17, 09 Gru 2006    Temat postu:

* Obudziły go pierwsze słoneczne promyki nowego dnia. Poranek był ciepły. zapowiadała to już wczorajsza, bezchmurna noc. Kieszeń mężczyzny wypełniało jeszcze kilka monet, a głód dawał mu się we znaki, więc ruszył na targ, by tam zakupić dla siebie jedzenie *

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alandiril I
wojownik



Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 09 Gru 2006    Temat postu:

*W oddali swoim sokolim wzrokiem wypatrzył szczyty budynków, spinął konia zmuszając go do galopu i ruszył ku zabudowaniom*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vereena
czarodziejka



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ognistego Lasu

PostWysłany: Sob 18:31, 09 Gru 2006    Temat postu:

*Wyszła z lasu na trakt, oczy mrużąc przed jasnym światłem słonecznym. Wyglądała dość nieporządnie, widać było, że zmęczona. Spojrzała na siebie, sprawdzając, czy nic w lesie nie zostawiła i poczęła kroczyć niespiesznie ku Świątyni.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Trakt przed Świątynią Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin