Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Czw 16:39, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*wszedł do środka, a że mu się śpieszyło nie czekał na Zygusia. Sam oporządził Huragana i ruszył tam gdzie udać się musiał*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Czw 23:30, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*podjechał pod stajnię i zeskoczył z Huragana*-Trzeba by się było przebrać...*pomyślał i ruszył na pokoje*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Pią 0:10, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*gdy przechodzili obok stajni Frey już prawie spała. Wziął ją na ręce i przyśpieszył kroku aby jak najszybciej mogła położyć się na spoczynek*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:10, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
* Wkroczył do stajni i rozejrzał się uważnie. Kilka kroków dalej pracował Zyguś, parę koni spożywało właśnie posiłek. Wszedł do boksu jednego z koni świątynnych i rzekł do chłopca stajennego * Powiedz Pani, że wrócę niedługo * Wskoczył na wierzchowca i ruszył na początku powoli * Zwrócę konia.. * Rzekł z uśmiechem i przyspieszył *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 14:23, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*spokojnym spacerkiem doszli do stajni*-Zaraz Zyguś oporządzi powóz i wyruszymy moja kochana małżonko...*uśmiechnął się do niej*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 14:33, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*spojrzała na niego zdziwiona* - Tylko gdzie On jest?... *zapytała*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 14:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-Wiesz co to ja oporządzę powóz...-Może chłopak musiał gdzieś pójść...*uśmiechnął się i wszedł do stajni by po chwili wyprowadzić Błyskawicę i Huragana. Podszedł z nimi do powozu i je zaprzęgnął. Następnie wszedł do stajni i wyprowadził kuca o maści białobrązowej z bujną grzywą i przywiązał go do powozu*-Już gotowe...*uśmiechnął się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 14:46, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
- Wspaniale... *klasnęła w ręce i szybciutko na kozła obok męża wsiadła* - Jedźmy kochany... *przytuliła się mocno do niego*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth
|
Wysłany: Wto 14:47, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*ponaglił wierzchowce i ruszyli w kierunku bramy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Wto 14:49, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
*westchnęła cichutko, wtulona w jego ciepłe ciałko*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoguś
syn bogini
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Wto 16:37, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
*wszedł cichutko do stajni, a widząc, że nikogo nie ma, udał się do jednego z boksów i zaczął czyścić wprawnie swego ukochanego kuca Ognika*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stoguś
syn bogini
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard
|
Wysłany: Sob 13:42, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
*gdy kuc był już uszykowany i osiodłany malec złapał lejce i cichutko wyprowadził zwierzę ze stajni, po czym wskoczyła na niego i oboje ruszyli na "zakazany" przez matkę teren*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:30, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
* Stajnia pachniała końmi, choć była czysta i wywietrzona. W kilku boksach stały konie wszelakiej maści, kilka z nich zajmowało się jedzeniem. Zyguś ?! * Strażnik zawołał już od progu. Młodzieniec który zajmował się czyszczeniem jednego z boksów skrzywił się nieznacznie słysząc zdrobnienie. Ukazał się on Strażnikowi mijając świeżo wyszorowaną bryczkę. Jasnowłosy zauważył kilka nowych wierzchowców, choć ciągle był w stanie rozpoznać Szatana i gniadą klacz Bogini. Ferin pokiwał z uznaniem głową i odezwał się do chłopca stajennego * Przygotuj do drogi Wiaterek i jakiegoś spokojnego rumaka dla mnie * Wydał krótkie polecenie. Chłopak mruknął coś i prędko zabrał się za robote *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Imra
nieznajomy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:42, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Zatrzymała się przed stajnią, starając się nie okazać zmęczenia. Przez chwilę starała się uspokoić oddech. Mężczyzna szedł szybko i zdecydowanie. Uśmiechnęła się pomimo zadyszki. Po pierwszych zaskoczeniach, zaczynało się jej tu podobać. Może będzie to miejsce odpowiednie dla Ammasry.
Weszła do stajni akurat w chwili, gdy chłopiec stajenny odchodził, by wykonać polecenia. Rozejrzała się wokół, zaskoczona ilością boksów i zwierząt w środku.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ferin
Dowódca Straży Świątynnej
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:52, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
* Zyguś wrócił prowadząc spokojną klacz i hebanowego rumaka o spokojnym charakterze. Ferin przejął swojego wierzchowca i poklepał go po boku. * Ten czarny nie ma jeszcze imienia * Młody wzruszył ramionami i odszedł spiesznie. Wsunął stopę w strzemiono i wspiął się na grzbiet wierzchowca i usadowił się wygodnie w siodle chwytając pewnie lejce. *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|