Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku
Witaj w Guard. Tutaj każdy jest mile widziany
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sala kominkowa...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Sala kominkowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Śro 18:05, 17 Sty 2007    Temat postu:

*na słowa męża odwróciła się gwałtownie i w pierwszej chwili na jej twarzy wymalowało się zdumienie, lecz po chwili jej twarz wypogodziła się* - Shievan... *zawołała radośnie i puściwszy dłoń Keldorna do nekromanty podbiegła i przywitała go pocałunkiem w policzek* - A wiesz, że ostatnio o Tobie myślałam... *zaśmiała się, lecz zaraz zreflektowała. Odwróciła się do Keldorna i uśmiechnęła promiennie* - Kel poznaj Shievana, to mój przyjaciel, doskonały lekarz i najbieglejszy z nekromantów w Galimorze... *potem odwróciła się do Khai* - Shievanie to mój mąż Sir Keldorn... *uśmiechnęła się promiennie do nekromanty*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:13, 17 Sty 2007    Temat postu:

*Wstał z fotela i ukłonił się wchodzącym, zdejmując kapelusz.*Miło mi Cię widzieć.*Uśmiechnął się do Freyi, po czym trochę głębiej, bardziej formalnie ukłonił się Keldornowi.*Zaszczyt to dla mnie, poznać waszą mość. Choć w prezentacji usłyszałem kilka bezpodstawnych komplementów na mój temat.*Dodał skromnie.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Śro 18:21, 17 Sty 2007    Temat postu:

-Mnie również miło poznać...*odparł i się ukłonił*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Śro 21:00, 17 Sty 2007    Temat postu:

- O Shievanie... *zaśmiała się* - Cały ty, skromność w całej okazałości... *podeszła do szafeczki i wyciągnąwszy kryształowe kieliszki nalała do nich koniaku, po czym w miękkin fotelu wygodnie zasiadła* - Na siedząco lepiej się rozmawia... *uśmiechnęła się do obu panów*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Śro 22:53, 17 Sty 2007    Temat postu:

*spojrzał na nich, a zabrawszy kielich usiadł w wolny fotelu*-Tak to prawda...*roześmiał się*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Śro 23:09, 17 Sty 2007    Temat postu:

*uśmiechnęła się do nich promiennie* - Czy wiesz Kel, że to Shievan pomógł mi, gdy rodziłam Gabriela... *rzekła łagodnie* - A poznałam go dzięki Hordowi... *upiła łyk wybornego koniaku*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Śro 23:17, 17 Sty 2007    Temat postu:

-Tak coś słyszałem...-Tym bardziej rad jestem Cię Panie poznać...*uśmiechnął się do niego*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:43, 17 Sty 2007    Temat postu:

*Zajął miejsce naprzeciw pary i wziął ze stolika kieliszek.*To był dla mnie zaszczyt.*zaczął.*Móc służyć pomocą. W pierwszej chwili, kiedy usłyszałem o zaproszeniu, przeląkłem się, że być moze znów byłaby potrzebna moja pomoc... na szczęście owa enigmatyczna Kapłanka sprecyzowała... nie, właściwie nic nie sprecyzowała.*Zakołysał kieliszkiem i upił łyczek.*Tym niemniej ucieszyłem się, że będę miał okazję zobaczyć moją niedysiejsza "pacjentkę"*Zaakcentował z uśmiechem i pociągnął kolejny łyczek.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 9:13, 18 Sty 2007    Temat postu:

*zachichotała na jego wzmianke o "pacjentce"* - Tym razem powinno obejść się bez takich dramatycznych wydarzeń jak wtedy, jednak nie znam lepszego lekarza od Ciebie Shievanie, więc gdybyś zechciał i tym razem pomóc przyjść na świat naszemu dziecku, byli byśmy szczęśliwi i zaszczyceni... *popatrzyła z czułością na męża*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 9:26, 18 Sty 2007    Temat postu:

*dobrze, że nie pił wtedy koniaku. Przypuszczał cel wizyty gościa, lecz ta wiadomość była taka nagła, że go lekko zaskoczyła. Gdy się już zebrał w sobie odrzekł*-Tak bylibyśmy zaszczyceni...-Wszak życie pokazuje, że gdy przy rozwiązaniu lekarz przebywa to nic złego wydarzyć się nie może...*uśmiechnął się gdy to powiedział*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 9:56, 18 Sty 2007    Temat postu:

*spojrzała uważnie na Keldorna, gdy mało się nie zadławił* - Wiem co powiesz Shiev, że to nie za bardzo twoja dziedzina, ale i tak nie znam nikogo lepszego i nikomu tak nie ufam jak tobie... *delikatnie uniosła kieliszek i upiła łyk wybornego koniaku*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:21, 18 Sty 2007    Temat postu:

*To zaufanie to dla mnie zaszczyt.*Skłonił głowę, ale po chwili zmarszczył czoło.*Cóż.. ja naprawdę nie jestem najlepszym położnym.*Mruknął, bawiąc się kieliszkiem.*Pierwsza lepsza akuszerka zna się na tym lepiej i ma więcej praktyki. Nie odmawiam, oczywiście.*Dodał szybko.*Z prawdziwą przyjemnością będę asystował i mam nadzieję, że nie będę potrzebny.*Uniósł kieliszek.*Zdrowie wasze, i waszego dziecka... Właściwie, wiecie już, jak będzie miał na imię?*Zmienił temat.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frey
bogini



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynia Frey w Guard.

PostWysłany: Czw 16:42, 18 Sty 2007    Temat postu:

*wymieniła z mężem porozumiewawcze spojrzenie* - No cóż, tylko jedno imię przyszło nam na myśl... *rzekła tajemniczo* - Damy mu imię po jego ojcu chrzestnym, czyli Stogar... *uśmiechnęła się promiennie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir Keldorn
Władca Wojowników Nocy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Połudnowe krańce gór Garoth

PostWysłany: Czw 18:50, 18 Sty 2007    Temat postu:

-Tak właśnie dostanie na imię...-Oczywiście jeśli syn się urodzi...*roześmiał się po cichu*-To zdrowie...*upił koniaku*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shievan Khai
Dziedzic Ansa TanerAkh



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:34, 18 Sty 2007    Temat postu:

*A więc Stogar.*Spełnił toast.*Mam nadzieję, że prowadziłaś zdrowy tryb życia, prawdaż.*Przybrał rzeczowy ton lekarza.*Żadnego trunków nadużywania, skakania tudzież walki, żadnych czarów...*Zawiesił głos.*Ale o tym chyba nawet nie muszę mówić, to wszystko wiesz pewnie lepiej ode mnie.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Świątynia Frey - Miejsce Wytchnienia i Odpoczynku Strona Główna -> Sala kominkowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin