Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DragoonMaster
krasnoludzki wojownik
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góry Nevereth
|
Wysłany: Czw 20:03, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm niezły pomysł,ale pozwolisz bracie ze sie przedstawie...Dragon mnie zwą a Ciebie?*zapytał i nalał sobie kolejny kufel *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mistrz Gry
Ten Który Rządzi
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:05, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Jam jest Ivellios Nailo, ale większość osób mówi mi Ivan *Uśmiechnął się do Dragona* - Miło znaleźć jakiegoś towarzysza do chłeptania trunków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DragoonMaster
krasnoludzki wojownik
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góry Nevereth
|
Wysłany: Czw 20:07, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tak dobrze prawisz Iwanie*podał reke krasnoludowi*ale gdy do walki przyjdzie też sie na mnie nie zawiedziesz*uśmiechnąl sie*napijmy sie wiec!!!Zdrowie wszystkich!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristian
duch
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni
|
Wysłany: Czw 20:07, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Zasiadł przy krasnoludach, i napełnił róg przednim miodem* To do dna? *Wypił wszystko w niemal chwili mówienia, i prawie nie spostrzegł gońca świątynnego*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merkorn
gość specjalny
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Upił z rogu odrobinę*
- A jeśli spytać mogę to cóże dziać się na tej polanie będzie?
*Ujrzawszy krasnoluda łapczywie trunek jakiś połykającego uśmiechnął się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mistrz Gry
Ten Który Rządzi
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:09, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Ha! Trisie, tylko do jednego dna? Ja mówię - do dziesięciu! *Poklepał go po ramieniu i nabrał miodu do kufla*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tristian
duch
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruiny zamku opodal świątyni
|
Wysłany: Czw 20:09, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Wysłuchał tego co mówił goniec i stanął na krześle by być lepiej widocznym* Przyjaciele! Ludzie, krasnoludy, elfy, i inne wszelakie stwory. Frey, przybędzie tu za krótką już chwilę, i rozpoczniemy rytuał ku czci Boga Słońce i Matki Bogini!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DragoonMaster
krasnoludzki wojownik
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góry Nevereth
|
Wysłany: Czw 20:10, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Trisie nie wiem czy dasz nam rade bracie*roześmiał sie i kolejny kufel piwa opróżnił*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mistrz Gry
Ten Który Rządzi
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:11, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- W końcu! *Zerwał się krasnolud.* - Już nie mogę się doczekać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DragoonMaster
krasnoludzki wojownik
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Góry Nevereth
|
Wysłany: Czw 20:12, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Własnie Ivanie my tu sobie piwsko żłopiem a najważniejsza osoba wreszcie sie zjawiła....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Czw 20:13, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*nagle na polanie pojawiło się małe, błękite światełko, po chwili zaczęło rosnąć i zgromadzonym tam ukazały się błękitne drzwi, a nich niewyraźna postać. Dopiero gdy postać wyszła z cienia można było zauważyć, iż to kobieta odziana w białą szatę, szeroką u dołu i szeroką w rękawach. Szata na jej ciele powiewała delikatnie wraz z każdym podmuchem wiatru. Długość szaty sprawiała, że nie było widać jej stóp, dlatego wyglądała jakby płynęła w powietrzu. Gdy wyszła z błękitnych drzwi stanęła w kręgu, a poświata za nią zamknęła się z sykiem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Czw 20:15, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Jej dotychczas roześmiane oczy, były teraz skupione i poważne, twarz nie miała żadnego wyrazu, a ręce były spleciona na piersi. Chwilę w skupieniu wpatrywała się w ołtarz, potem wyciągnęła dłonie nad kociołek i zaintonowała delikatnym głosem błogosławiący śpiew*
- Nie smucę się,
wszelako świat jest pogrążony w śnie.
Nie smucę się,
wszelako lodowe wichry biją.
Nie smucę się,
wszelako śnieg pada twardo i głęboko.
Nie smucę się,
to również niebawem stanie się przeszłością...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Czw 20:18, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*po tych słowach wzięła do ręki długi kawałek drewienka leżący obok kociołka i podpaliwszy go od świecy na ołtarzu wrzuciła do środka naczynia. Zawartość kociołka buchnęła w górę żywym ogniem. Chwilę trwała w milczeniu wpatrując się w ogień, a potem znowu zaplotła ręce na piersi i zaczęła powoli wymawiać słowa błogosławiącej modlitwy*
- Zapalam ten ogień ku Twej czci,
Matko Boginio
Tworzysz życie z śmierci;
ciepło z zimna;
Słońce ożywa ponownie;
czas światła nastaje.
Witaj,
wiecznie powracający Bogu Słońca!
Święta Matko Wszystkiego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sayuri
przyjaciel domu
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:19, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*Widziała, jak Freyja przybyła, sama też wreszcie znalazła odpowiednią drogę do polany. Lekko zmieszana doszła do zebranych i skinęła im głową na przywitanie. Nie chciała bowiem przeszkadzać Freyji w śpiewaniu. Przysiadła w kuckach i obserwowała to, co się dzieje*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Frey
bogini
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 2457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świątynia Frey w Guard.
|
Wysłany: Czw 20:20, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
*gdy przebrzmiały słowa modlitwy, bogini wyciągnęła rękę i wzięła w dłonie najbliżej stojącą dużą, czerwoną świecę. Przez moment wpatrywała się w jej płomień jak zaczarowana, potem obruciła się delikatnie i poczęła okrążać ołtarz zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Gdy powoli ruszyła przed siebie jej wzrok ze świecy powędrował na drogę, którą miała podążać. Szła bardzo powoli uważająć, by wiatr nie zdmuchnął płomienia. Gdy ruszyła wyglądała jakby płynęła ponad ziemią. Po chwili z jej usty zaczęła wydobywać się kolejana błogostawiąca pieśń*
- Gdy koło się obraca, moc płonie.
O Słońce, O Ukryta Energio spoczywająca bezczynnie podczas zimy
w Matce Ziemi i Nas samych,
Narodziny to początek życia i jego kontynuacja,
Radujmy się i witajmy Boga i Boginię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|