Autor Wiadomość
Arthas Lionheart
PostWysłany: Sob 17:51, 23 Gru 2006    Temat postu:

*elf wstał po czym podszedł do bogini i ukłonił się*
-Witaj pani...Miło cię znowu widzieć...
*elf uśmiechnoł się serdecznie,po czym powoli odszedł i usiadł pod dużym drzewem i zaczoł wpatrywać się w niebo,w jego oczach było widać że jest w pewien sposób podniecony**
Ferin
PostWysłany: Sob 17:01, 23 Gru 2006    Temat postu:

* Odszedł w milczeniu, cały czas trzymając się przesadnie blisko kobiety *
Vereena
PostWysłany: Sob 16:57, 23 Gru 2006    Temat postu:

Więc chodźmy *odparła. Odstawiła puchar, wstała i rzekła jeszcze do zebranych* Nie wiem, czy zaraz wrócę, więc pożegnać się wypada. Do zobaczenia w przyszłości *uśmiechnęła się i opuściła to miejsce.*
Ferin
PostWysłany: Sob 16:50, 23 Gru 2006    Temat postu:

Tak. Oczywiście * Rzekł odkładając widelec. Zbliżył się do kobiety *
Vereena
PostWysłany: Sob 16:24, 23 Gru 2006    Temat postu:

Pójdę... *nagle przerwała i zamarła w bezruchu, jakby nasłuchując. Pokręciła głową.* Pójdę i poszukam *powiedziała, nie wstając z miejsca ani w żaden inny sposób się nie poruszając. Spojrzała na mężczyznę wyczekująco.* Pójdziesz ze mną?
Ferin
PostWysłany: Sob 16:18, 23 Gru 2006    Temat postu:

Wystarczy kilka sztuk * Rzekł po chwili milczenia. Wkrótce nałożył sobie kolejnej porcji jedzenia, zachowując się tak, jakby pytania wcale nie było *
Vereena
PostWysłany: Sob 16:13, 23 Gru 2006    Temat postu:

Czarny Lotos? *zastanowiła się.* A ile go potrzebujesz? *spytała po chwili tak, jakby jeszcze coś chciała dodać, ale zrezygnowała. Znów wypiła kilka łyków wody i spojrzała badawczo na mężczyznę.* W pokoju mam różne zioła, rośliny... Powinien być *orzekła wreszcie.*
Ferin
PostWysłany: Sob 15:56, 23 Gru 2006    Temat postu:

* Skinął głową, choć słowa czarodziejki nie przekonały go do końca. Wachał się chwilę, lecz wkrótce odezwał się * Nie wiem czy to odpowiednia chwila.. ale... Mówiłaś, że zajmujesz się wyrabianiem mikstur... * Zaczął niepewnie * I.. * Westchnął * Potrzebne mi jest roślina zwana Czarnym Lotosem.
Vereena
PostWysłany: Sob 15:47, 23 Gru 2006    Temat postu:

Nic mi nie będzie *odparła Ferinowi i uśmiechnęła sie blado. Skończywszy trzymany w dłoni kawałek chleba, niespiesznie popijała z pucharu wodę. Przyglądała się osobom przewijającym się przez polanę, które poruszały się zdecydowanie za szybko jak na jej obecne możliwości. Pomyślała, że nie trzeba było tyle pić. Zaraz jednak odrzuciła tę myśl, gdyż jej się nie podobała.* Wkrótce dojdę do siebie *mruknęła i zaśmiała się.*
Tyrion
PostWysłany: Sob 1:15, 23 Gru 2006    Temat postu:

*Inkwizytor stanowczym krokiem podchodzi do Bogini poczym kleka w uklonie u jej stop z twarza skierowano do ziemi
-Zawsze do twych uslug Pani
Nergleth Von Diesel
PostWysłany: Sob 0:58, 23 Gru 2006    Temat postu:

Zmaterializował się na polanie. Kiedy zobaczył kilka postaci, podszedł bliżej. Ukłonił się i rzekł:
-Witajcie ponownie. Dziękuję za zaproszenie. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz i nie dwa będzie nam dane wypić razem beczkę miodu i pobajdurzyć przy ogniu. Wybaczcie, ale na mnie czas. Ogień wzywa.
Po tych słowach zniknął w oparach czarnego dymu.
Tyrion
PostWysłany: Sob 0:46, 23 Gru 2006    Temat postu:

*Pomiedzy odglasami biesiady dalo sie slyszec rytmiczny stukot. Ktos pewnym i zdecydowanym krokiem zblizal sie w strone polany. Chwile pozniej od strony swiatyni wylonila sie jasnoglowa postac w dlugim, czarnym jak noc plaszczu. Mial surowy wyraz twarzy. jego spojrzenie obieglo biesiadnikow w posrod ktorych rozpoznal dawnych braci i siostry. Na jego twarze pojawil sie demoniczny usmiech poczym jego wargi rozchylily sie by moc cos powiedziec
-Witam wszystkich
*Skinal glowa poczymskierowal swe kroki ku beczce z winem
Ferin
PostWysłany: Pią 23:14, 22 Gru 2006    Temat postu:

* Skłonił głowę elfowi, nie odrywając jednak wzroku od Vereeny *
Arthas Lionheart
PostWysłany: Pią 22:27, 22 Gru 2006    Temat postu:

*na polane powoli wszedł elf w swoim starym zielono-brunatnym płaszczu,Miał spuszczoną głowe i troszke smutny wyraz twarzy*
-Witajcie...
*powiedział po czym zajoł wolne miejsce przy stole*
Ferin
PostWysłany: Pią 20:56, 22 Gru 2006    Temat postu:

* Dotarł na polanę. Wrócił na swoje miejsce przy stole i wypił szybko kielich wina * Wszystko w porządku? * Spytał zatroskany dojrzawszy drżenie kobiety *

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group